Czytając moje poprzednie wpisy mogliście dojść do wniosku, że mastermindy są „lekarstwem na wszelkie zło. 

Grupy Mastermind skupiają się głównie na rozwiązywaniu problemów związanych z biznesem lub karierą lub rozwojem. Nie są one odpowiednie do rozwiązywania większych problemów osobistych, takich jak problemy emocjonalne, czy problemy rodzinne, ani takich, które trzeba by rozwiązywać za pomocą fachowej pomocy specjalistów: lekarzy, coachów, psychoterapeutów, prawników, analityków finansowych, itp. Mastermind bazuje na naszych zasobach i zasobach członków grupy. Pomaga nam te zasoby dostrzec, aktywować. I to jest bardzo dużo. Jednak może być tak, że to nie wystarcza, bo problemy nas przerastają, są głębsze i trzeba sięgnąć po pomoc gdzie indziej. Ale nawet wtedy jest to duży zysk bo już wiemy, że trzeba gdzieś się udać po inną pomoc albo nawet ktoś nam podpowie gdzie i jak to zrobić. Coś poleci, poda namiar, rekomendację.

Mastermind nie będzie też pomocny, gdy brakuje nam konkretnej wiedzy, którą trzeba zdobyć. Możemy sobie uświadomić na mastermindzie, że czegoś nie wiemy i poszukać pomysłów u innych jak się nauczyć, gdzie szukać tej wiedzy, ale samej wiedzy nie dostaniemy. Jeżeli brakuje nam wiedzy to najlepsze będzie szkolenie lub mentoring.

Mastermind nie pomoże nam w tych problemach w których nie chce nam się pracować, zaangażować. Nikt za nas nie wykona naszej pracy, nie rozwiąże naszych problemów. Mastermind może nas zmotywować, ale nadal rękawy do pracy musimy zakasać sami.

Na mastermindzie nikt też nie podejmie za nas decyzji, nie weźmie odpowiedzialności. Uczestnicy mastermindów nie będa dawać nam rad, porad, typu zrób to czy tamto. Mogą co najwyżej nam opowiedzieć, jak oni coś widzą, co oni zrobili, gdy byli w podobnej sytuacji. Czasami jest taka pokusa, aby tego oczekiwać, ale to błąd.

Grupy Mastermind mogą być bardzo pomocne w wielu przypadkach, ale nie są odpowiednie dla każdego, zawsze i nie mogą rozwiązać każdego problemu. Warto o tym wiedzieć i rozważyć, czy grupa Mastermind jest odpowiednia dla naszej sytuacji i pasuje do naszych celów, zanim do niej dołączymy.